Najnowsze wpisy, strona 6


oj-tam
Autor: skorpion1971
09 lutego 2016, 11:07

Dziś jak co dzień obudził mnie pies, domagał sie wyjścia ,więc cóż trzeba było wstać.Pan i Władca nawet nie drgnął, wczoraj znów był na lekkim rałszu,kórcze jak ja mam tego dość .Gdy zapytałam co pił bezczelnie i jak zawsze się wypierał tłumacząc,że jest zmęczony.Jakie te kłamstwa są banalne,oczywiście nie chciało mi się już z nim rozmawiać, bo niby o czym, skoro widzisz obłęd w oczach odchodzi ochota na cokolwiek i jak zwykle dziś rano wstał pożegnał się całusem  i wyszedł do pracy.Jak on nic nie rozumie, tłumaczyłam mu jak jest mi  z tym żle ,że sobie popija, obiecywał,że przestanie,ale niestety mając już wcześniejsze doświaczenie z bycia z alkoholikiem wiem ,że nic z tego nie będzie.Najwidoczniej przyciągam takich ludzi do siebie, jestem za słaba żeby z tym walczyć ,załagodna,ale też już chyba mam to gdzieś i stwierdzam ,niech robi co chce jego życie, chce się niszczyć proszę bardzo.Najgorsze jest to ,że wcześniej nie pił,albo bardzo mało ,to wszystko zaczęło sie jakieś trzy lata temu.Podejrzewam,że tak naprawdę nigdy mnie nie kochał choć twierdzi inaczej .Jestem taka nieufna wobec facetów ,przez niego i życie które mnie doświadczyło,ja już chyba nie wierzę w miłość.

Bez tytułu
Autor: skorpion1971
06 lutego 2016, 21:18

I weż tu się nie wkurz godz.21.2o ,a tu gość braciszek mojego chłopa z flaszeczką a tak fajnie było ,cisza spokój ,miło no i się skończyło.Córa pojechała na mieszkanie studenckie ,a ja myślałam ,że miło spędzę czas no i klops....

Serce i rozum nie zawsze idą w parze
Autor: skorpion1971
04 lutego 2016, 09:16

To nie jest tak,że zawsze jest żle ,bo są i piękne chwile,ale niestety umysłl bardziej zapamiętuje to że ktoś nam zrobił krzywdę .Dlatego bycie z drugim człowiekiem daje radości i smutki .Mamy różne charaktery i jak to mówią trzeba się dopasować iść na komprpmisy.Jeżeli w związku dzieje się żle zawsze winimy faceta,ale tak naprawdę naszej winy też trochę w tym jest nie jesteśmy idealne .Tez potrafimy sie kłocić ,zresztą same wiecie.Nie można faceta zagłaskac na śmierć ,on tez musi mieć swobodę,ale też nie można byc obojętną ,tak ale czy to takie proste?Gdy iuż są dzieci więcej czasu poświęcasz im niż własnemu facetowi ,a on być może czuje sie odrzucony i szuka nowych doznań.Tak ale to tylko teoria życie bywa całkiem inne rządzą emocje.

Przeszłość boli
Autor: skorpion1971
03 lutego 2016, 21:45

Pisząc komentarz do jednego z blogów poczułam jakiś lęk przypominając sobie jak wiele w życiu przeszłam staram sie to wypierac ,zapomniec o tym ,ale to wraca jak bumerang .Mąż który już nie żyje był alkoholikiem niejedno z nim przeszłam bicie,awantury,biedę brak pracy to było straszne ,ale on już nie żyje .Wzięłam z nim rozwód i w niwdługim czasie się zapił.Przez jakis czas wychowywałam dzieci sama z pomocą rodziców.Pózniej poznalam młodszego faceta o 7 lat z którym jestem nadal ,ale to tez nie było i nie jest różowe życie .Po trzech latach zdradził mnie i to niejednokrotnie ,do tego poznałam jego kochanki ,przeżyłam to strasznie ,schudłam ostatecznie wybaczylam i zyje dalej ,on jak mówi zmądrzał .Fakt jestem zależna od niego finansowo ,ale pojawił sie nowy problem ,zaczął sobie popijać ,więc z jednej skrajności popadał w kolejna,a ja tkwie w tym już z przyzwyczajenia.Pomógl mi wychować dzieci,ale nie potrafia sie dogadac między sobą.Prubowalam sie rozstac z nim wielokrotnie,ale on nie chce odejść ,a ja sama też do końca nie wiem czy tego chce .Trudne jest moje życie ,ale już chyba nie chcę szukać zmian.

Pytanie
Autor: skorpion1971
03 lutego 2016, 11:53

Małe pytanko.Jak poprawnie dodawać linki i zdjęcia?Dziękuję za podpowiedż.